Psy to stworzenia przyjacielskie i wierne, ale jak każde zwierzę, mają w sobie odrobiną krnąbrności i czasem idą własną drogą. Czasem wystarczy coś, co przyciągnie uwagę czworonoga – na przykład zbłąkany kot – i właściciel nie jest w stanie go upilnować. W przypadku zaginięcia psiaka, warto mieć niezawodny sposób na to, by zawsze móc go odnaleźć. W tym celu niektórzy kupują lokalizator gps dla psa.

Komu przyda się lokalizator?

Jeszcze do niedawna głównymi nabywcami tego typu urządzeń byli myśliwi, którzy obawiali się, że pies podczas polowania oddali się w ferworze pogoni na zbyt dużą odległość. Obecnie jednak na zakup gps jako lokalizatora dla psa decyduje się coraz więcej właścicieli zwyczajnych, udomowionych czworonogów. Wszystko to w trosce o bezpieczeństwo i zdrowie swojego czworonoga.

Jak działa lokalizator gps dla psów?

Urządzenie składa się z dwóch modułów. Jeden to wbudowany w obrożę nadajnik radiowy na szyi psa, drugi – to odbiornik fal radiowych, zdolny określić położenie pupila z dokładnością do dwudziestu metrów. Odbiornik wyposażony jest w czytelny ekran, na którym znajdują się dane o położeniu nadajnika.

Na rynku dostępne są też urządzenia gps działające w oparciu o sygnał satelitarny (komórkowy). Dostępne do nich są różnego rodzaju aplikacje, mające usprawnić pracę lokalizatora. Wadą tego typu urządzeń jest fakt, iż potrafią gubić zasięg w miejscach odludnych lub gęsto zalesionych.

Zasięg urządzenia tego typu zależny jest od rodzaju sprzętu i mieści się w granicach od kilku do kilkunastu kilometrów. Koniecznie przy zakupie gps dla psa trzeba zwrócić uwagę, czy jest on wodoodporny, tak by psiak podczas pływania w stawie czy kąpieli w kałuży nie uszkodził elektroniki na swojej szyi.

Lokalizator gps daje właścicielowi zwierzaka pewność, że niezależnie od okoliczności, jego najlepszy przyjaciel zawsze się odnajdzie.